Witam Cię w moim świecie naturalnego piękna!
Tak na mojej twarzy nie widać drastycznych zmian wiekowych. Rozpoczęłam swoją przygodę z Facebuildingiem kiedy zaczęłam zauważać zmarszczki na mojej twarzy. To nie było nic groźnego, tylko: postępująca „lwia zmarszczka”, poprzeczne zmarszczki na czole, „kurze łapki” i opadający kącik ust.
Przyglądając się sobie w lustrze zrozumiałam, że zaczynam nabierać kompleksów a moja twarz przybiera maskę “permanentnego wkurzenia”. Odwiedziłam salon medycyny estetycznej i usłyszałam diagnozę “tylko botoks”. Lekko się wystraszyłam, ponieważ sądziłam, że dopiero po 30 sięgnę po takie metody utrzymania młodego wyglądu. Mając w rezerwie kilka lat postanowiłam poszukać nieinwazyjnych metod odmładzania się.
Próbowałam różnych darmowych ćwiczeń, ale nic nie dawało mi oczekiwanego efektu. Serfując w Internecie natknęłam się na Facebuilding.
To była miłość od pierwszego ćwiczenia!
Jeśli chcesz doświadczyć tego co ja, to zapraszam Cię do mojego świata naturalnego piękna.
Moim głównym celem jest uświadomienie młodym ludziom, jak ważną rzeczą jest zapobieganie starzeniu się twarzy. Kiedy mamy 25 lat, nie myślimy o twarzy, bo wszystko jest na swoim miejscu.
Jednak z upływem czasu zaczynamy zauważać, że pojawiły się „kurze łapki” i policzki już nie są takie jędrne a „lwia zmarszczka” przykleiła się do czoła. W panice zaczynamy wsmarowywać kosmicznie drogie kremy.
Postaw na swoją twarz niezależnie od wieku.
Sprawdź swoją skrzynkę mailową w celu potwierdzenia subskrypcji. Sprawdź, również folder SPAM!